Prawie do 20-tego lipca coś się działo na wodzie od ponad tygodnia nie ma żadnych brań. Złowiliśmy ponad 30 leszczy z których zostawiliśmy 5szt do wędzenia reszta wracała do wody. Niektórzy moi gości jeszcze nie smakowali tej ryby wędzonej, ale już zamówili kolejne do browarka Mimo zanęcanych trzech miejsc wyniki są zerowe, ale tak widocznie musi być p prostu poczekamy.
Najważniejsze są nowe przyjaźnie i cudowna atmosfera na przystani