Po kilku dniach bezrybia, którego przyczyną były duże szczupaki znowu coś pomału zaczyna się dziać. Wyholowaliśmy dwa wielkie szczupaki i przenieśliśmy w inny rejon jeziora. Dziś Paweł pokazał mistrzowskie bardzo spokojne holowanie dużych ryb. Chociaż dwa zeszły za to trzeci duży leszcz już nie miał szans. Wspaniały dzień w wspaniałym towarzystwie dziękuję bardzo i do miłego na kolejnych przygodach i wspólnym wędkowaniu.
Pozdrawiam bodzio
3 thoughts on “NIEDZIELA 24.02.2013 r.”
Piękny lechol – marzenie wielu podlodowych wędkarzy:)
Witam Panie Bogdanie jak duże były szczupaki? Będą na filmie?
Witam serdecznie
Przemku nie wiem ile ważyły szczupaki nikt ich nie ważył ale jeden myślę że miał około ośmiu kilo. Bestia nie tylko straszyła leszcze, ale i je wyjadała. Teraz niech sobie wyjada w innym rejonie jeziora. Nie widziałem tych ryb bo już mnie nie było pokazywali mi fotki wędkarze. Dziś już było lepiej z leszczami kilka większych złowiliśmy znaczy że szczupaki się wyniosły. Dziś leszcze moje dwa pójdą do wędzenia i na świeżo na kolację.
Robi się ciepło śnieg ginie z lodu w oczach, brzegi zaczynają puszczać. Jeszcze dwa, trzy dni i nie będzie jak wejść.